Info

Więcej o mnie.


Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2014, Czerwiec2 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Marzec1 - 0
- 2013, Wrzesień9 - 1
- 2013, Sierpień16 - 1
- 2013, Lipiec11 - 3
- 2013, Czerwiec15 - 9
- 2013, Maj21 - 1
- 2013, Kwiecień13 - 0
- 2013, Marzec10 - 1
- 2013, Luty8 - 0
- 2013, Styczeń12 - 1
- 2012, Grudzień6 - 2
- 2012, Listopad7 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień15 - 2
- 2012, Sierpień21 - 8
- 2012, Lipiec24 - 5
- 2012, Czerwiec20 - 0
- 2012, Maj19 - 4
- 2012, Kwiecień20 - 7
- 2012, Marzec13 - 0
- 2012, Luty6 - 0
- 2012, Styczeń8 - 1
- 2011, Grudzień5 - 0
- 1991, Kwiecień1 - 3
Dane wyjazdu:
48.00 km
0.00 km teren
02:22 h
20.28 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 800 kcal
Rower:
Trening w terenie (PnR)
Niedziela, 1 stycznia 2012 · dodano: 01.01.2012 | Komentarze 1
Kolejny (tym razem noworoczny) w teren w ramach poznańskiej edycji akcji Polska na rowery. Nie było łatwo...Tym razem spotkaliśmy się nad Rusałką o 13'tej gdzie co roku zbierają się rowerzyści na wspólny niewielki objazd. My (w sumie czterech twardzieli ;-P ) ruszyliśmy w kierunku Strzeszynka i Kiekrza, żeby później podjechać pod Biedrusko i wrócić przez Strzeszyn.
Początkowo było całkiem fajnie, nawet nie czuło się chłodu (4*C). Później zaczęło siąpić i robić się co raz bardziej mokro i błotniście. Dostaliśmy nieźle w kość, pod koniec palce już odpadały, napęd zaliczył sporo piachu. I mimo tylko 48 km nie było łatwo o czym świadczy, że pierwsze co zaliczyłem po wejściu do klatki chodowej to kaloryfer ;-P
Rękawiczki i spodnie zupełnie przemoczone:

Tył prezentował się nie lepiej:

Spodenki....


Nawet Agata się zdziwiła ;-P

Chociaż i tak byłem szczęśliwy ;-)

Kategoria Fotosos