Info

Więcej o mnie.


Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2014, Czerwiec2 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Marzec1 - 0
- 2013, Wrzesień9 - 1
- 2013, Sierpień16 - 1
- 2013, Lipiec11 - 3
- 2013, Czerwiec15 - 9
- 2013, Maj21 - 1
- 2013, Kwiecień13 - 0
- 2013, Marzec10 - 1
- 2013, Luty8 - 0
- 2013, Styczeń12 - 1
- 2012, Grudzień6 - 2
- 2012, Listopad7 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień15 - 2
- 2012, Sierpień21 - 8
- 2012, Lipiec24 - 5
- 2012, Czerwiec20 - 0
- 2012, Maj19 - 4
- 2012, Kwiecień20 - 7
- 2012, Marzec13 - 0
- 2012, Luty6 - 0
- 2012, Styczeń8 - 1
- 2011, Grudzień5 - 0
- 1991, Kwiecień1 - 3
Dane wyjazdu:
106.00 km
0.00 km teren
04:00 h
26.50 km/h:
Maks. pr.:44.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg:140 ( 72%)
Podjazdy:225 m
Kalorie: kcal
Rower:
Szosa ze stałą ekipą.
Sobota, 25 lutego 2012 · dodano: 25.02.2012 | Komentarze 0
Runda na szosie zaliczona na szybkim rowerku w celu zminimalizowania obciążenia. Sprawdzałem jak da sobie radę kolano w trasie. Było lepiej niż myślałem ale i tak do szczęścia trochę brakuje. Nadal trochę boli.Przejazd na południe całkiem spokojny, z wiatrem. Powrót: masakra. Wiatr czasami osiągał chyba nawet 40 km/h w twarz, nie było łatwo. Za Puszczykowem dodatkowo zaczął padać lekko deszcz. Wyziębienie (szczególnie dłoni i stóp dało trochę w kość)