Info

Więcej o mnie.


Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2014, Czerwiec2 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Marzec1 - 0
- 2013, Wrzesień9 - 1
- 2013, Sierpień16 - 1
- 2013, Lipiec11 - 3
- 2013, Czerwiec15 - 9
- 2013, Maj21 - 1
- 2013, Kwiecień13 - 0
- 2013, Marzec10 - 1
- 2013, Luty8 - 0
- 2013, Styczeń12 - 1
- 2012, Grudzień6 - 2
- 2012, Listopad7 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień15 - 2
- 2012, Sierpień21 - 8
- 2012, Lipiec24 - 5
- 2012, Czerwiec20 - 0
- 2012, Maj19 - 4
- 2012, Kwiecień20 - 7
- 2012, Marzec13 - 0
- 2012, Luty6 - 0
- 2012, Styczeń8 - 1
- 2011, Grudzień5 - 0
- 1991, Kwiecień1 - 3
Dane wyjazdu:
10.60 km
0.00 km teren
00:31 h
20.52 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:6.0
HR max:175 ( 91%)
HR avg:131 ( 68%)
Podjazdy: m
Kalorie: 300 kcal
Rower:Zielony Szerszeń
Mordęga
Sobota, 31 marca 2012 · dodano: 31.03.2012 | Komentarze 0
Zimno, chłodno, wietrznie, deszczowo, śniegowo....Do bani generalnie rzecz ujmując. Dojazd do zaplanowanego miejsca w celu udania się na szosę, oczekiwanie aż przestanie padać, powrót do domu z przemarzniętymi dłońmi (w zimowych rękawiczkach....) i ogólnym przewianiem.
Domowo trzeba będzie coś wykrzesać na trenażerze choć się nie bardzo nie chce.